Tonio Liuzzi, włoski kierowca z największymi szansami na dobry występ przed własną publicznością, miał dziś sporego pecha. W Q1 nie mógł pokonać okrążenia realnym tempem bolidu VJM03 i wystartuje dopiero z P19. Adrian Sutil przyznaje, że Q3 było blisko, ale P11 też ma swoje zalety.
„Czasy okrążeń były tak zbliżone, że wiedzieliśmy na co możemy liczyć w kwalifikacjach – było bardzo ciasno. Mimo to, byliśmy bardzo blisko awansu do Q3 – dzieliło nas tylko kilka setnych części sekundy, możemy więc być zadowoleni z osiągów. P11 oznacza, że możemy ruszyć na nowym komplecie opon oraz z czystej strony toru, co może dać przewagę. Wydaje mi się, że mamy spore szanse na punkty”.
Tonio Liuzzi
„Rano mieliśmy problem z napędem i udało się przejechać tylko kilka okrążeń. Pomiędzy sesjami wykonaliśmy analizy i staraliśmy się rozwiązać problem, ale w kwalifikacjach spotkał nas podobny problem. Na pierwszym kółku straciłem moc, a potem musiałem całkiem zrezygnować, gdy dotarłem do garażu, więc nie wykonałem prawdziwego okrążenia. Szkoda, ale wyścig jest ważniejszy – mamy dobry samochód, a przecież nigdy nie wiadomo co może się zdarzyć. Nie poddamy się więc do końca”.
12.09.2010 08:32
0
Coraz mniej fanów FI w tym sezonie ;) A tylu ich było .... Ogólnie myślę że kwalifikacje poniżej oczekiwań ;-P
12.09.2010 12:11
0
Sut ma szanse na 9-10 miejsce Liu myślę,że 14-15
12.09.2010 19:03
0
:)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się